Tak to już jest, że w tym miejscu częściej spoglądamy wstecz, niż do przodu. Tak jest i teraz, choć chcę opisać imprezę, która aktualnie się toczy - Tour de Pologne, a właściwie jej start. Miał miejsce w minioną niedzielę tam, "gdzie wszystko się zaczęło", jak powiedział prezydent i honorowy starter wyścigu, Lech Wałęsa. Wszystko, to znaczy wielki "wind of change" w Europie, rozpad bloku wschodniego i upadek muru berlińskiego, a także zmiany w Polsce, nasza słynna pokojowa rewolucja. Prawdą jest, że nie potrafiliśmy o tych wydarzeniach mówić, cieszyć się nimi i zwyczajnie promować, jak nasz dziejowy dorobek. Powstające aktualnie Europejskie Centrum Solidarności jest krokiem mocno spóźnionym, a na tyle kosztownym, że pojawiają się pytania o sens otwierania tej instytucji. Być może musieliśmy do tego dojrzeć, ale na pewno warto to zrobić. Taka instytucja jest potrzebna.
  | 
| Miejsce startu a głębi historyczna stoczniowa brama  | 
  | 
| Reprezentacja Polski w "gedanijnych" koszulkach | 
Start wielkiego wyścigu, impreza przecież komercyjna, ocierająca się estetycznie o kicz (ach te wszystkie kolorowe gadżety) nabrała przez miejsce startu innego charakteru. To się po prostu czuło. Wznoszące się nad kolarskim taborem trzy pomnikowe krzyże, pamiątkowe tablice przypominały o wartościach, o tym, że są idee, dla których "żyć warto i umierać warto". I naprawdę jest rzeczą wspaniałą, że są jeszcze ludzie (Czesław Lang i jego team), którzy chcą przezwyciężyć wszelkie logistyczne trudności (ECS dopiero się buduje, a Plac Solidarności jest jeszcze placem budowy), aby Tour wystartował właśnie z tego historycznego i jakże ważnego miejsca. Bez jego symboliki i znaczenia byłaby to kolejna edycja zwykłego wyścigu, a tak nabrał nieco innego wymiaru. Historycznego.
  | 
| Bohater ostatniego Tour de France, Rafał Majka i Czesław Lang idący aby złożyć kwiaty w hołdzie poległym stoczniowcom | 
  | 
| Prezydent Lech Wałęsa idący w tym samym celu - z tyły rdzawa elewacja Europejskiego Centrum Solidarności | 
  | 
| "PAN DA SIŁĘ SWOJEMU LUDOWI, PAN DA SWEMU LUDOWI BŁOGOSŁAWIEŃSTWO POKOJU" -  cytat z Psalmu 29 w tłumaczeniu Czesława Miłosza na Pomniku Poległych Stoczniowców | 
  | 
| Startujący kolarze a nad nimi trzy ozdobione kotwicami krzyże - symbole cierpienia, wiary i nadziei | 
  
 
No i Rafał wygrał. Jest pięknie!
OdpowiedzUsuń